Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
by poszli śladem pierwszej, druga cofnęła się i popłynęła za powstańczą. Posuwali się ostrożnie. Kalias wychylił się za burtę i patrzył na wodę.
Tuż nad powierzchnią sterczały groźne zębiska podwodnych skał. Nie lada doświadczenia żeglarskiego i znajomości morza potrzeba, by bez uszkodzenia statku przecisnąć się między nimi, jak przemyka się drobna rybka w paszczy krokodyla. Tylko na takim spokojnym, jakby uśpionym morzu wolno ryzykować podobną przeprawę. Niebezpieczny przesmyk skończył się - wjechali w dość szeroką, cichą zatokę wśród skał. Zakotwiczony tam był zgrabny dwurzędowiec pomalowany na biało, skrzący się złotem okuć. Powiewały na maszcie czarne godła korsarskie, a na samym szczycie mała
by poszli śladem pierwszej, druga cofnęła się i popłynęła za powstańczą. Posuwali się ostrożnie. Kalias wychylił się za burtę i patrzył na wodę.<br>Tuż nad powierzchnią sterczały groźne zębiska podwodnych skał. Nie lada doświadczenia żeglarskiego i znajomości morza potrzeba, by bez uszkodzenia statku przecisnąć się między nimi, jak przemyka się drobna rybka w paszczy krokodyla. Tylko na takim spokojnym, jakby uśpionym morzu wolno ryzykować podobną przeprawę. Niebezpieczny przesmyk skończył się - wjechali w dość szeroką, cichą zatokę wśród skał. Zakotwiczony tam był zgrabny dwurzędowiec pomalowany na biało, skrzący się złotem okuć. Powiewały na maszcie czarne godła korsarskie, a na samym szczycie mała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego