jeżeli często nie zgadzam się z jego poglądami.&lt;/&gt;&lt;/&gt; <br>&lt;who5&gt;G: Wydaje się, że europejskie kino panią bardzo pociąga.&lt;/&gt; <br>&lt;who6&gt;&lt;transl&gt;N.K.: Lubię wizjonerów, a większość z nich to Europejczycy. Pojechałabym na drugi koniec świata, żeby zagrać u Pedro Almodóvara. To bardzo nietypowy człowiek, który tworzy wyjątkowe postacie. W jego filmach nawet role drugoplanowe są pasjonujące, co bardzo rzadko zdarza się w filmach amerykańskich. Byłabym gotowa całować stopy Pedro, by tylko dał mi jakąś rolę. Chciałabym pracować z Fransois Ozonem, bo bardzo podobał mi się film "8 kobiet". On ma dar reżyserowania ról kobiecych. Jest też kilku wizjonerów w Ameryce, na przykład Spike Jonze