Typ tekstu: Książka
Autor: Nurowska Maria
Tytuł: Panny i wdowy. Zdrada
Rok wydania: 1993
Rok powstania: 1992
jeszcze bardziej podejrzliwa.
- W osobistej.
- W osobistej to nie mam adresu. Pan inżynier tylko piniądze przysyła na czynsz i tam inne opłaty.
- To chyba podaje swój adres.
- Ale nie dla wszystkich oczu - powiedziała wrogo stróżowa.
Ewelina zrozumiała, że nic więcej nie wskóra, zresztą wcale nie było pewne, czy ten tajemniczy "druh" Tadeusza zna jego obecne miejsce pobytu.
- A ten pan, co tu mieszkał, pojawiał się jeszcze?
- Nikt się nie pojawiał. Mieszkanie stoi puste, bo pan inżynier jest na delegacji - odrzekła bezczelnym tonem karlica i odwróciła się do Eweliny tyłem.
Więc Ewelinie pozostały już tylko wyprawy pod okna, ciągle miała nadzieję, że
jeszcze bardziej podejrzliwa. <br>- W osobistej. <br>- W osobistej to nie mam adresu. Pan inżynier tylko piniądze przysyła na czynsz i tam inne opłaty.<br>- To chyba podaje swój adres. <br>- Ale nie dla wszystkich oczu - powiedziała wrogo stróżowa. <br>Ewelina zrozumiała, że nic więcej nie wskóra, zresztą wcale nie było pewne, czy ten tajemniczy "druh" Tadeusza zna jego obecne miejsce pobytu. <br>- A ten pan, co tu mieszkał, pojawiał się jeszcze?<br>- Nikt się nie pojawiał. Mieszkanie stoi puste, bo pan inżynier jest na delegacji - odrzekła bezczelnym tonem karlica i odwróciła się do Eweliny tyłem. <br>Więc Ewelinie pozostały już tylko wyprawy pod okna, ciągle miała nadzieję, że
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego