Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Dolina Issy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1955
żeby się wyskarżył. Siorbał herbatę z poziomek i ze strapioną miną przyznał się, że brak mu już zdrowia, że jeżeli to nie ustanie, to poprosi o przeniesienie na inną parafię - triumf babcia Misia odniosła więc całkowity i w jej okrzykach niedowierzania: " Co ksiądz mówi !" brzmiał zachwyt, bo trzymała przecież z duchami , a nie ludźmi. Wkrótce jednak zaszło coś zupełnie już blisko. Tomaszowi , który został dopuszczony do łóżka Szatybełki, kiedy temu trochę się polepszyło, mrowie przebiegało po skórze. Chory odzywał się słabym głosem, broda rozkładała się na kołdrze, a na dywaniku zwinięty w kłębek leżał Mopsik; ten zachował się niesławnie, uciekł wtedy
żeby się wyskarżył. Siorbał herbatę z poziomek i ze strapioną miną przyznał się, że <page nr=56> brak mu już zdrowia, że jeżeli to nie ustanie, to poprosi o przeniesienie na inną parafię - triumf babcia Misia odniosła więc całkowity i w jej okrzykach niedowierzania: " Co ksiądz mówi !" brzmiał zachwyt, bo trzymała przecież z duchami , a nie ludźmi. Wkrótce jednak zaszło coś zupełnie już blisko. Tomaszowi , który został dopuszczony do łóżka Szatybełki, kiedy temu trochę się polepszyło, mrowie przebiegało po skórze. Chory odzywał się słabym głosem, broda rozkładała się na kołdrze, a na dywaniku zwinięty w kłębek leżał Mopsik; ten zachował się niesławnie, uciekł wtedy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego