Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
przez nieistniejący sklep, w nieistniejącym czasie - usprawiedliwiała się. Podziękowała i z poczuciem triumfu wróciła do domu.
W parę dni po naszym wyjeździe pan Grzesio wywiązał się z podjętego zadania i dostarczył fachowo podrobiony list. Była to doskonała robota. Nikt nie mógłby podejrzewać, że list napisany był kilka dni temu. Beata, dumna ze swego osiągnięcia i z mistrzostwa pana Grzesia, natychmiast wysłała oba dokumenty do Warszawy będąc przekonana, że uratowała godność i tytuł, już teraz na pewno zięcia magistra i córki magistrowej.
Przypatrując się oryginalnemu listowi i falsyfikatowi byłem pewien, że mam sprawę załatwioną. W pewnym sensie list wyprodukowany przez pana Grzesia
przez nieistniejący sklep, w nieistniejącym czasie - usprawiedliwiała się. Podziękowała i z poczuciem triumfu wróciła do domu. <br>W parę dni po naszym wyjeździe pan Grzesio wywiązał się z podjętego zadania i dostarczył fachowo podrobiony list. Była to doskonała robota. Nikt nie mógłby podejrzewać, że list napisany był kilka dni temu. Beata, dumna ze swego osiągnięcia i z mistrzostwa pana Grzesia, natychmiast wysłała oba dokumenty do Warszawy będąc przekonana, że uratowała godność i tytuł, już teraz na pewno zięcia magistra i córki magistrowej.<br>Przypatrując się oryginalnemu listowi i falsyfikatowi byłem pewien, że mam sprawę załatwioną. W pewnym sensie list wyprodukowany przez pana Grzesia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego