Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
umywalkę zastępowała miednica, na klatkach schodowych osypywały się tynki, wylatywały szyby.
Nikt, kto nie patrzył na dewastację zabudowań w PGR-ach, nie potrafi sobie tego wyobrazić. W pewnym znanym mi gospodarstwie jego pracownicy zamieszkali i w dawnym pałacu, i w dawnych czworakach. Pałacowe komnaty podzielili na małe klitki przepierzeniami z dykty. Nie wiadomo kto powyrywał część drzwi i okien; otwory zabito deskami. Z wnętrz łazienek i kuchni nie zostało nic. Nad paroma segmentami czworaków załamał się dach, bo przeciekał długo przez nikogo nie naprawiany, aż całkiem przegniły krokwie. Widziałem też PGR, w którym oddano do użytku pracowników nowe, przyzwoicie wyposażone domki
umywalkę zastępowała miednica, na klatkach schodowych osypywały się tynki, wylatywały szyby.<br>Nikt, kto nie patrzył na dewastację zabudowań w PGR-ach, nie potrafi sobie tego wyobrazić. W pewnym znanym mi gospodarstwie jego pracownicy zamieszkali i w dawnym pałacu, i w dawnych czworakach. Pałacowe komnaty podzielili na małe klitki przepierzeniami z dykty. Nie wiadomo kto powyrywał część drzwi i okien; otwory zabito deskami. Z wnętrz łazienek i kuchni nie zostało nic. Nad paroma segmentami czworaków załamał się dach, bo przeciekał długo przez nikogo nie naprawiany, aż całkiem przegniły krokwie. Widziałem też PGR, w którym oddano do użytku pracowników nowe, przyzwoicie wyposażone domki
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego