To ten aparat ciągle ma pozycję dominującą, to on się zżyma na rząd Belki, na brak rządowych nominacji dla swoich i w dalszym ciągu uważa, że SLD jest partią państwową, a więc państwo mu się należy.<br><br>Polska polityka weszła w czas, gdy zaczynają się liczyć przywódcy. Ci, którzy nadają polityce dynamikę. Giertych, Rokita, Lepper to czołówka, wobec której bledną nawet bracia Kaczyńscy. Janik sam o sobie mówi, że nie jest wodzem, jest człowiekiem gabinetowych układów. Za akt rozpaczy uznać należy pojawiające się spekulacje, że mógłby go zastąpić obecny minister rolnictwa Wojciech Olejniczak, któremu daleko jeszcze do politycznej dojrzałości, choć niewątpliwie jest