Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
ale przede wszystkim tłumacz. Z najwyższym podziwem przyglądałem się w ciągu lat, jak to robił. Stał się głównym w Stanach tłumaczem z polskiego (w tym moich książek i Mojego wieku Aleksandra Wata), niekiedy tłumaczył też z rosyjskiego. Ponieważ przekłady są słabo płatne, żeby z nich się utrzymać, trzeba żelaznej zaiste dyscypliny jak i sprawności. Siłą woli dorównywała mu Jody, której ceramiczne rzeźby są wysoko notowane. Richard w kilku książkach prozą na pograniczu reportażu i fikcji wykorzystywał swoją wiedzę o Rosji i kilkakrotne tam podróże.
Teraz oboje są już prawie w wieku emerytalnym i łączą nas dziesiątki lat nie zamąconej niczym przyjaźni
ale przede wszystkim tłumacz. Z najwyższym podziwem przyglądałem się w ciągu lat, jak to robił. Stał się głównym w Stanach tłumaczem z polskiego (w tym moich książek i Mojego wieku Aleksandra Wata), niekiedy tłumaczył też z rosyjskiego. Ponieważ przekłady są słabo płatne, żeby z nich się utrzymać, trzeba żelaznej zaiste dyscypliny jak i sprawności. Siłą woli dorównywała mu Jody, której ceramiczne rzeźby są wysoko notowane. Richard w kilku książkach prozą na pograniczu reportażu i fikcji wykorzystywał swoją wiedzę o Rosji i kilkakrotne tam podróże. <br> Teraz oboje są już prawie w wieku emerytalnym i łączą nas dziesiątki lat nie zamąconej niczym przyjaźni
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego