Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Pamiętnik Literacki
Nr: 12
Miejsce wydania: Londyn
Rok: 1988
się obojętnie po grzbietach i tytułach książek, a zapalają na widok ogłoszeń o pracę, mieszkanie. To zrozumiałe. Mylą się jednak ci, którzy lekceważąco wzruszają ramionami na dźwięk wyrazu
- książka. Przecież dziś wystarczy laserowy dysk, taśma, mikrofilm. Tak, z pewnością, tylko, że bez opanowania sztuki języka pisanego nie mielibyśmy ani laserowego dysku ani taśmy. Tak już będzie do końca istnienia tego, co my, ludzie nazywamy tak dumnie cywilizacją. Z książek będą brali elementarne i twórcze początki przyszli konstruktorzy laserów i temu podobnych skrótów myślowo-słownych.
Z książek, polskich książek, my, rozproszeni po całym świecie czerpiemy jak z życiodajnego źródła, czerpiemy wiarę, piękno
się obojętnie po grzbietach i tytułach książek, a zapalają na widok ogłoszeń o pracę, mieszkanie. To zrozumiałe. Mylą się jednak ci, którzy lekceważąco wzruszają ramionami na dźwięk wyrazu<br>- książka. Przecież dziś wystarczy laserowy dysk, taśma, mikrofilm. Tak, z pewnością, tylko, że bez opanowania sztuki języka pisanego nie mielibyśmy ani laserowego dysku ani taśmy. Tak już będzie do końca istnienia tego, co my, ludzie nazywamy tak dumnie cywilizacją. Z książek będą brali elementarne i twórcze początki przyszli konstruktorzy laserów i temu podobnych skrótów myślowo-słownych.<br>Z książek, polskich książek, my, rozproszeni po całym świecie czerpiemy jak z życiodajnego źródła, czerpiemy wiarę, piękno
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego