Typ tekstu: Książka
Tytuł: Oni
Rok: 1997
dla nich pałkę, więzienie, Berezę, pacyfikację, to były rządy naszej hańby narodowej.

Rozumiem. Wróćmy więc do Gomułki. Nie uważa pan teraz, że on miał rację?
W czym rację?

W stosunku do PPS chociażby i sprawy niepodległości Polski.
Dla mnie nie miał. Zawsze opierałem się na zasadach leninowskich i trudno mi dyskutować, jeżeli rozmówca prawdopodobnie niewiele wie o naukach Lenina. Jako studentka zapewne zdawała pani urzędowe egzaminy, te trochę papki, która nie wyjaśnia ani serca nie zdobywa, ani nawet nie zagrzewa do studiowania. Dla mnie Lenin to geniusz. Sięgam do jego dzieł, zwłaszcza w chwilach trudnych. A któreż to lata są łatwe
dla nich pałkę, więzienie, Berezę, pacyfikację, to były rządy naszej hańby narodowej.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;Rozumiem. Wróćmy więc do Gomułki. Nie uważa pan teraz, że on miał rację?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;W czym rację?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;W stosunku do PPS chociażby i sprawy niepodległości Polski.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Dla mnie nie miał. Zawsze opierałem się na zasadach leninowskich i trudno mi dyskutować, jeżeli rozmówca prawdopodobnie niewiele wie o naukach Lenina. Jako studentka zapewne zdawała pani urzędowe egzaminy, te trochę papki, która nie wyjaśnia ani serca nie zdobywa, ani nawet nie zagrzewa do studiowania. Dla mnie Lenin to geniusz. Sięgam do jego dzieł, zwłaszcza w chwilach trudnych. A &lt;orig&gt;któreż&lt;/&gt; to lata są łatwe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego