Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
AFP, BBC
ANALIZA
Pruskie Powiernictwo bez wsparcia politycznego
Jest niemal pewne, że Pruskie Powiernictwo - spółka niemieckich wypędzonych stawiająca żądania odszkodowawcze - nie może liczyć na żadne wsparcie polityczne w Niemczech.
Wtorkowa deklaracja kanclerza Gerharda Schrödera w Warszawie, który z oburzeniem skomentował plany Pruskiego Powiernictwa, nie była zaskoczeniem, gdyż niemiecka socjaldemokracja tradycyjnie dystansowała się od żądań wypędzonych. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast jasna deklaracja, którą tego samego dnia w Berlinie złożył czołowy polityk CDU .
wolności osiedlania się w wybranym państwie. Wypędzeni będą więc mogli osiedlać się w Polsce na takich samych zasadach, jak Francuzi, Irlandczycy czy Szwedzi. Taką interpretację prawa do stron ojczystych zawarto
ANALIZA
Pruskie Powiernictwo bez wsparcia politycznego
Jest niemal pewne, że Pruskie Powiernictwo - spółka niemieckich wypędzonych stawiająca żądania odszkodowawcze - nie może liczyć na żadne wsparcie polityczne w Niemczech.
Wtorkowa deklaracja kanclerza Gerharda Schrödera w Warszawie, który z oburzeniem skomentował plany Pruskiego Powiernictwa, nie była zaskoczeniem, gdyż niemiecka socjaldemokracja tradycyjnie dystansowała się od żądań wypędzonych. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast jasna deklaracja, którą tego samego dnia w Berlinie złożył czołowy polityk CDU .
wolności osiedlania się w wybranym państwie. Wypędzeni będą więc mogli osiedlać się w Polsce na takich samych zasadach, jak Francuzi, Irlandczycy czy Szwedzi. Taką interpretację prawa do stron ojczystych zawarto
AFP, BBC</></><br><br><div type="art"><br><tit>ANALIZA</><br><tit>Pruskie Powiernictwo bez wsparcia politycznego</><br><br><intro>Jest niemal pewne, że Pruskie Powiernictwo - spółka niemieckich wypędzonych stawiająca żądania odszkodowawcze - nie może liczyć na żadne wsparcie polityczne w Niemczech.</><br>Wtorkowa deklaracja kanclerza Gerharda Schrödera w Warszawie, który z oburzeniem skomentował plany Pruskiego Powiernictwa, nie była zaskoczeniem, gdyż niemiecka socjaldemokracja tradycyjnie dystansowała się od żądań wypędzonych. Pewnym zaskoczeniem może być natomiast jasna deklaracja, którą tego samego dnia w Berlinie złożył czołowy polityk CDU <gap>.<br><gap> wolności osiedlania się w wybranym państwie. Wypędzeni będą więc mogli osiedlać się w Polsce na takich samych zasadach, jak Francuzi, Irlandczycy czy Szwedzi. Taką interpretację prawa do stron ojczystych zawarto
