Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Fakt
Nr: 01.03 (2)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
BARTOSEK - ŚRODA
Komisariat można polubić
Stołeczne posterunki nie chcą już przypominać twierdzy nie do zdobycia. W tym roku staną się bardziej otwarte dla mieszkańców naszego miasta. Kraty zostaną, ale tylko w celach dla bandytów
W tym roku wszystkie komisariaty w stolicy i okolicznych powiatach mają się pozbyć krat i szarych dyżurek z małym okienkiem. W zamian powstaną otwarte policyjne recepcje. Na Bemowie już tak jest. I są efekty - mieszkańcy dzielnicy coraz częściej przychodzą, nawet po to, by po prostu porozmawiać z funkcjonariuszami.
A jak podkreślają mundurowi, taka "przyjaźń" to podstawa współpracy z ludźmi. Wczoraj poszliśmy do komisariatu przy ul. Raginisa 4
Komisariat można polubić
Stołeczne posterunki nie chcą już przypominać twierdzy nie do zdobycia. W tym roku staną się bardziej otwarte dla mieszkańców naszego miasta. Kraty zostaną, ale tylko w celach dla bandytów
W tym roku wszystkie komisariaty w stolicy i okolicznych powiatach mają się pozbyć krat i szarych dyżurek z małym okienkiem. W zamian powstaną otwarte policyjne recepcje. Na Bemowie już tak jest. I są efekty - mieszkańcy dzielnicy coraz częściej przychodzą, nawet po to, by po prostu porozmawiać z funkcjonariuszami.
A jak podkreślają mundurowi, taka "przyjaźń" to podstawa współpracy z ludźmi. Wczoraj poszliśmy do komisariatu przy ul. Raginisa 4
BARTOSEK - ŚRODA</></><br><br><div type="art" sub="home"><tit>Komisariat można polubić</><br><intro>Stołeczne posterunki nie chcą już przypominać twierdzy nie do zdobycia. W tym roku staną się bardziej otwarte dla mieszkańców naszego miasta. Kraty zostaną, ale tylko w celach dla bandytów</><br>W tym roku wszystkie komisariaty w stolicy i okolicznych powiatach mają się pozbyć krat i szarych dyżurek z małym okienkiem. W zamian powstaną otwarte policyjne recepcje. Na Bemowie już tak jest. I są efekty - mieszkańcy dzielnicy coraz częściej przychodzą, nawet po to, by po prostu porozmawiać z funkcjonariuszami.<br>A jak podkreślają mundurowi, taka "przyjaźń" to podstawa współpracy z ludźmi. Wczoraj poszliśmy do komisariatu przy ul. Raginisa 4
