Typ tekstu: Książka
Autor: Choromański Michał
Tytuł: Zazdrość i medycyna
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1933
siostra, wstał szybko i zapytał: - Co się stało? Może jakiś krwotok?
- Wypadek na mieście!... - krzyknęła siostra, prawie nie panując nad sobą.
- Bardzo dobrze - odpowiedział staruszek - bardzo dobrze... zaraz tam pobiegnę!...
- Nie, panie doktorze!... Wzywają karetkę! -krzyknęła siostra w rozpaczy - na pana czeka nasze auto! Lecz ordynator Bogucki już wybiegł z dyżurki. Po chwili zjawił się na schodach u wejścia, za nim wbiegli siostra i sanitariusz, starszy ordynator zobaczył czarną limuzynę z czerwonymi krzyżami na szybach i przystanął w pozie człowieka, który zaraz zemdleje .

Siostra odruchowo przysunęła się do niego ramieniem i dotknęła łokciem, chcąc go podtrzymać, ale w tej samej sekundzie
siostra, wstał szybko i zapytał: - Co się stało? Może jakiś krwotok?<br>- Wypadek na mieście!... - krzyknęła siostra, prawie nie panując nad sobą.<br>- Bardzo dobrze - odpowiedział staruszek - bardzo dobrze... zaraz tam pobiegnę!...<br>- Nie, panie doktorze!... Wzywają karetkę! -krzyknęła siostra w rozpaczy - na pana czeka nasze auto! Lecz ordynator Bogucki już wybiegł z dyżurki. Po chwili zjawił się na schodach u wejścia, za nim wbiegli siostra i sanitariusz, starszy ordynator zobaczył czarną limuzynę z czerwonymi krzyżami na szybach i przystanął w pozie człowieka, który zaraz zemdleje .<br>&lt;page nr=243&gt;<br> Siostra odruchowo przysunęła się do niego ramieniem i dotknęła łokciem, chcąc go podtrzymać, ale w tej samej sekundzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego