Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.02 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tupetu i pazerności! Tomasz S. (40 l.), były dyspozytor łódzkiego pogotowia, któremu prokuratura postawiła zarzut handlu informacjami o śmierci pacjentów, domaga się trzynastej pensji! A chodzi aż o 3 tys. zł.
Pan S. domaga się pieniędzy za czas, kiedy był zwolniony z pracy. A wyleciał rok temu za to, że działał na szkodę pogotowia, w którym pracował. Kierował bowiem konkurencyjną firmą przewożącą chorych do szpitali i przychodni. Poza tym jest wciąż podejrzany o branie łapówek od firm pogrzebowych, przez co przesiedział miesiąc za kratkami.
Podstawą bezczelnych żądań S. jest wrześniowy wyrok sądu nakazujący przywrócenie go do pracy i zwrot 18 tys. zł pensji
tupetu i pazerności! Tomasz S. (40 l.), były dyspozytor łódzkiego pogotowia, któremu prokuratura postawiła zarzut handlu informacjami o śmierci pacjentów, domaga się trzynastej pensji! A chodzi aż o 3 tys. zł.<br>Pan S. domaga się pieniędzy za czas, kiedy był zwolniony z pracy. A wyleciał rok temu za to, że działał na szkodę pogotowia, w którym pracował. Kierował bowiem konkurencyjną firmą przewożącą chorych do szpitali i przychodni. Poza tym jest wciąż podejrzany o branie łapówek od firm pogrzebowych, przez co przesiedział miesiąc za kratkami.<br>Podstawą bezczelnych żądań S. jest wrześniowy wyrok sądu nakazujący przywrócenie go do pracy i zwrot 18 tys. zł pensji
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego