I to tak później jest kłopot, no. </><br><who2>Jaki kłopot? No przecież nikt nie musi brać, no.</><br><who5>Koło niego by szła, to by nie szczekały, z sukami nie szczekają wcale. <vocal desc="laugh"></><br><who8>No nie, ale to już takie takie jest. No. Widzisz, moja tam by poznała cię, że aaa, swoja, to co będę dziamgać.</><br><who2>No ale jest pies.</><br><who8>Do żarcia.</><br><who2>U nas to tam na te pola to <orig reg="psy">psów</> to prawie wszyscy mają.<pause> U nas tak jest przyjęte, że jak jest posesja z ogrodem, to musi być pies.</><br><who1>No, to musi być pies, no. </><br><who2>Przynajmniej jeden.<pause> I to duży pies, bo małe to nie