Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 07.03
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
możnych tego świata albo wielkich imprez z udziałem przywódców żyjących czy idoli popkultury. Jeśli telewizja potrafi wyczuć rytualną atrakcyjność takich czysto świeckich wydarzeń, jeśli - to polska specjalność - transmituje wielogodzinne imprezy religijne, powinna także wyczuć sakralność ludzkiego cierpienia i oddać i jemu, a nie tylko władzy ziemskiej, należny szacunek.

Na obronę dziennikarstwa telewizyjnego - i szerzej mediów elektronicznych - trzeba jednak powiedzieć, że najlepsze telewizyjne i radiowe dokumenty, reportaże, audycje publicystyczne ratują dobre imię tych mediów. Są tym, o co chodzi: wytrącają z utartych schematów myślenia, zmuszają do refleksji, pokazują, jak bogaty i skomplikowany jest świat. Zawodowy sekret, który kryje się za tymi udanymi
możnych tego świata albo wielkich imprez z udziałem przywódców żyjących czy idoli popkultury. Jeśli telewizja potrafi wyczuć rytualną atrakcyjność takich czysto świeckich wydarzeń, jeśli - to polska specjalność - transmituje wielogodzinne imprezy religijne, powinna także wyczuć sakralność ludzkiego cierpienia i oddać i jemu, a nie tylko władzy ziemskiej, należny szacunek.<br><br>Na obronę dziennikarstwa telewizyjnego - i szerzej mediów elektronicznych - trzeba jednak powiedzieć, że najlepsze telewizyjne i radiowe dokumenty, reportaże, audycje publicystyczne ratują dobre imię tych mediów. Są tym, o co chodzi: wytrącają z utartych schematów myślenia, zmuszają do refleksji, pokazują, jak bogaty i skomplikowany jest świat. Zawodowy sekret, który kryje się za tymi udanymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego