Typ tekstu: Książka
Autor: Czapski Józef
Tytuł: Patrząc
Rok wydania: 1996
Lata powstania: 1958-1960
strachem i tak potwór (l'ogre) nas pożre".
Wszystko, co dotychczas zdołałem przeczytać czy usłyszeć o świecie
wewnętrznym Soutine'a, jest tak małe, tak niepewne w porównaniu do jego
płócien - wyznań człowieka niemego, płócien, które malował z pasją i
szałem i umiał je nagle tak nienawidzić, że ciął je kuchennym nożem na
dziesiątki kawałków i wyrzucał do śmieci. "Nikt z nich nie byłby zdolny
tak niszczyć swych płócien" - mówił z uśmiechem, nagle dziecinnym i
szczęśliwym.
Soutine - derwisz i geniusz.

[wrzesień 1959]






"Prąd niepowstrzymany"





Spośród paryskich krytyków sztuki tylko Jean Greniera1 czytam zawsze,
gdzie by nie pisał ("Preuves", NRF, "Oeil" etc.). Nie jestem pewny
strachem i tak potwór (l'ogre) nas pożre".<br> Wszystko, co dotychczas zdołałem przeczytać czy usłyszeć o świecie<br>wewnętrznym Soutine'a, jest tak małe, tak niepewne w porównaniu do jego<br>płócien - wyznań człowieka niemego, płócien, które malował z pasją i<br>szałem i umiał je nagle tak nienawidzić, że ciął je kuchennym nożem na<br>dziesiątki kawałków i wyrzucał do śmieci. "Nikt z nich nie byłby zdolny<br>tak niszczyć swych płócien" - mówił z uśmiechem, nagle dziecinnym i<br>szczęśliwym.&lt;/&gt;<br> &lt;div&gt;&lt;tit&gt;Soutine - derwisz i geniusz.&lt;/&gt;<br><br>[wrzesień 1959]<br><br><br><br><br><br><br>&lt;tit&gt;"Prąd niepowstrzymany"&lt;/&gt;<br><br><br><br><br><br> Spośród paryskich krytyków sztuki tylko Jean Greniera1 czytam zawsze,<br>gdzie by nie pisał ("Preuves", NRF, "Oeil" etc.). Nie jestem pewny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego