Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
nim tylko całowałam.

Spojrzała na mnie i okropnie się nastroszyła. Głupia! Myślała, że był dziewicą?
- Wiesz, ja to mam pecha - zasuwam dalej - wszyscy boją się taty i obchodzą mnie z daleka. Czasami to nawet chciałabym być sierotą.
- Głupoty mówisz.
- Teraz to dopiero wpadłam.
- Tak?
Lepiej od razu powiedzieć. Jeśli porządna dziewczyna, to mi świństwa nie zrobi.
- Nie domyślasz się?
Patrzy na mnie tymi swoimi krowimi ślepiami! Jak można się nie domyślić!
- W Jędrku się teraz kocham. No... w Andrzeju. On jest cudowny. Prawda?
- Nie wiem... Chyba tak...
- Ale on w ogóle nie widzi we mnie kobiety. Traktuje mnie jak kumpla swojego
nim tylko całowałam. <br><br>Spojrzała na mnie i okropnie się nastroszyła. Głupia! Myślała, że był dziewicą? <br>- Wiesz, ja to mam pecha - zasuwam dalej - wszyscy boją się taty i obchodzą mnie z daleka. Czasami to nawet chciałabym być sierotą. <br>- Głupoty mówisz.<br>- Teraz to dopiero wpadłam. <br>- Tak? <br>Lepiej od razu powiedzieć. Jeśli porządna dziewczyna, to mi świństwa nie zrobi. <br>- Nie domyślasz się? <br>Patrzy na mnie tymi swoimi krowimi ślepiami! Jak można się nie domyślić! <br>- W Jędrku się teraz kocham. No... w Andrzeju. On jest cudowny. Prawda? <br>- Nie wiem... Chyba tak...<br>- Ale on w ogóle nie widzi we mnie kobiety. Traktuje mnie jak kumpla swojego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego