No, no</>...<br><who1><orig reg="tę">tą</>, <orig reg="tę">tą</> mądrą taką, taką blondynkę?</><br><who5>Tak, tak, tak, ona aż przemądrzała za bardzo, nie?</><br><who1>No</>...<br><who5>jakby wszystkie rozumy</>...<br><who1>to on, taką żonę ciemnowłosą.</><br><who5>Tak, tak, tak.</><br><who1>A, tak, tak, z tą dziewczynką to często z nią rozmawiam.</><br><who5>Tak?</><br><who1>Tak. Ja lubię z dziećmi sobie porozmawiać.</><br><who5>Tam pod dziewiętnastką tam jest też.</><br><who1>Ona się z Kają właśnie przyjaźni.</><br><who5>To małżeństwo to chyba jakieś nie bardzo dobre, chyba niezdecydowane jest.</><br><who1>Czemu?</><br><who5>Tak mi się wydaje. Ja ją widzę wiecznie samą a on wiecznie sam.</><br><who1>Bo on pracuje jakoś tak różnie.</><br>- <who5>Jak głupek się zachowuje, śpiewa czasami, drze się, kurna, w