Typ tekstu: Książka
Autor: Siemion Piotr
Tytuł: Niskie Łąki
Rok: 2000
Dzik sapnął jeszcze głośniej, obryzgując mu twarz rozpyloną śliną. W następnej chwili Anglik usłyszał za plecami szurgot wspinaczki na ogrodzenie. Dzik nastawił uszu, lecz nie ruszył się z miejsca. Od rzeki dobiegł naraz szum deszczu. Wszystko odbyło się błyskawicznie. Carlos wylądował na czworakach w obrębie ogrodzenia, poderwał się, podbiegł do dzika i wrzeszcząc: - A paszoł ty won!!! - z rozmachem kopnął go w szynki. Dzik zachrząkał z irytacją i jął się już odwracać kłami do napastnika, kiedy całe niebo nad ogrodem zoologicznym rozpękło się na dwoje w jednoczesnym błysku i huku gromu. Pieprznęło tuż obok nich. Ogłuszony, spłoszony dzik odskoczył, zrobił kilka
Dzik sapnął jeszcze głośniej, obryzgując mu twarz rozpyloną śliną. W następnej chwili Anglik usłyszał za plecami szurgot wspinaczki na ogrodzenie. Dzik nastawił uszu, lecz nie ruszył się z miejsca. Od rzeki dobiegł naraz szum deszczu. Wszystko odbyło się błyskawicznie. Carlos wylądował na czworakach w obrębie ogrodzenia, poderwał się, podbiegł do dzika i wrzeszcząc: - A paszoł ty won!!! - z rozmachem kopnął go w szynki. Dzik zachrząkał z irytacją i jął się już odwracać kłami do napastnika, kiedy całe niebo nad ogrodem zoologicznym rozpękło się na dwoje w jednoczesnym błysku i huku gromu. Pieprznęło tuż obok nich. Ogłuszony, spłoszony dzik odskoczył, zrobił kilka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego