nie bądź pan taki chojrak, nie zaczynaj, bo się źle skończy.<br>Wskazali na mrowie ludzi za płotem.<br>- Kochana pani Chwostek, po co to? Żyliśmy dobrze i dalej chcemy żyć dobrze, po sąsiedzku. Niech mu pani każe odejść. Za nic nie ręczymy, za nic!<br>Szczęsny spojrzał na tłum napierający od ulicy, dziki i ciemny jak Falanga w dniu świętego Stanisława... Na Chwostkową, zmienioną na twarzy, wstrząśniętą tym, że Żydowi dała pierzynę, Żyda przenocowała! "Same zabombony" pomyślał Staszkowym słowem.<br>- Uspokójcie się, panowie. Nie zabawię długo. Skończę tylko robotę i odejdę.<br>Pod wieczór odszedł, obrzucony kamieniami, ścigany aż za San. - <foreign>Szajgiec, szajgiec</>! - wołano długo