nieustannych odroczeń, to właśnie dzięki temu, że artyści francuscy nie gardzili tradycją, umieli na nią spojrzeć coraz to na nowo i nie bali się wpływów.<br>Może - jak kiedyś Constable otworzył świat kolorów Delacroix - tak Courbet, Delacroix czy Cézanne zaważą decydująco na rozwoju jakiegoś polskiego Cézanne'a czy polskiego Courbeta, który mając dziś 18 lat, po raz pierwszy ich zobaczy.<br>Ta wystawa może posunąć dalej świadomość malarstwa w Polsce, dalej od socrealistycznych zakłamań, którymi od 1948 roku była karmiona młodzież malarska w Polsce, dalej od koniunkturalnej sieczki. Dzisiejsza zaś "ofensywa nowoczesności" może być pogłębiona niezależnie, twórczo, i, przez każdego z malarzy dla siebie