Słuchajcie, jest dwudziesty wiek,<br>W dwudziestym wieku świat nasz stary<br>Nie wierzy w dziwy ani w czary,<br>I owo miasto najwyraźniej<br>Powstało w waszej wyobraźni.<br>Tu nic nie było na tej trawie.<br>Zresztą... widzieliście w Warszawie,<br>Że odbudowa czy budowa,<br>To nie są czarodziejskie słowa,<br>To nie są cuda ani dziwy,<br>Ale człowieka trud prawdziwy.<br>Praca! Wytrwała i planowa -<br>Na tym opiera się budowa.<br>Aby osiedle nowe wznieść,<br>Moc działań trzeba z sobą spleść.<br>Pomyśleć tylko: chcesz budować,<br>To wpierw żelazne belki sprowadź.<br>Do tego jest niezbędna huta,<br>Gdzie taka belka jest wykuta.<br>Huta bez maszyn nic nie zdziała,<br>Więc znów