Gadam sobie tak, żeby pogadać, no.</><br><WHO8>- Wiesz, ciężarów dźwigałam w ogóle dużo, ty wiesz ile kobieta nosi siatek? </><br><WHO9>- <vocal desc="oj">, mnóstwo. Mnóstwo, na pewno.</><br><WHO8>- Wiesz, taki przeciętny facet, który pracuje gdzieś tam w biurze czy gdzieś, wiesz, w jakimś, nie wiem, urzędnikiem czy księgowym, czy nie wiadomo czym...</><br><WHO9>- Ale tyle segregatorów musi dźwigać?</><br><WHO8>- Nosić segregatory, to mu jakaś asystentka nosi segregatory, a on siedzi w pracy, papierki przekłada, przychodzi do domu, ja jestem zmęczony, a baba nosi cały czas...</><br><WHO9>- No, i też jest zmęczona.</><br><WHO8>- No, i co takiego robisz, co takiego robisz, wiesz, Tomek, a ta kobieta to dźwiga dziennie kilkadziesiąt kilogramów!</> <br><WHO9>- No