waniliowe świece, truskawki skropione amaretto, pocałunek trwający pięć minut i czterdzieści jeden sekund, zapachy orientalne i cytrusowe, wagina porównana do muszli z perłą i amant imieniem Enrique o ustach jak maliny, błękitnych oczach, władający kilkoma językami oraz trzema telefonami komórkowymi, trzema paszportami, dwoma palmtopami, dwoma laptopami i ośmioma oficjalnymi adresami e-mailowymi, co Wiśniewski skrupulatnie wylicza.<br><br>Drepcze mu po piętach Grażyna Szapołowska, która zdecydowanie powinna pozostać przy aktorstwie, a w każdym razie, jeśli już bierze za pióro, jak ognia unikać dialogów.<br><br>"- Chciałbym... - zawahał się. - Chciałbym przeżyć z tobą najpiękniejszą bajkę. Chciałbym opowiedzieć ci o najdelikatniejszych uczuciach.<br><br>- Twój obezwładniający głos mnie zauroczył