Leszek Balcerowicz&lt;/name&gt;. Lider &lt;name type="org"&gt;UW&lt;/name&gt; dowodził, że ostatnie głosowania w &lt;name type="org"&gt;Sejmie&lt;/name&gt; pokazują, że rząd nie ma dostatecznego poparcia. Dodał, że decyzja zarządu jest oparta na analizie wszystkich problemów, z jakimi ze strony &lt;name type="org"&gt;AWS&lt;/name&gt; spotykała się &lt;name type="org"&gt;Unia Wolności&lt;/name&gt;. - Przez ostatnie dwa miesiące oczekiwaliśmy od &lt;name type="org"&gt;Akcji&lt;/name&gt; odpowiedzi na nurtujące nas pytania, ale bez echa - mówił &lt;name type="person"&gt;Balcerowicz&lt;/name&gt;. - Do tego doszedł problem nadużycia władzy państwowej dla celów partyjnych w &lt;name type="place"&gt;Warszawie&lt;/name&gt;. <br>Szef &lt;name type="org"&gt;UW&lt;/name&gt; zapowiedział jednocześnie, że &lt;name type="org"&gt;Unia&lt;/name&gt; będzie popierać rząd mniejszościowy &lt;name type="org"&gt;AWS&lt;/name&gt;. - Będziemy popierać wszystkie dobre rozwiązania, tępić złe. Być może &lt;name type="org"&gt;AWS&lt;/name&gt; będzie się wtedy zachowywać racjonalniej, bo nie będzie mogła zwalać niczego na koalicjanta. <br>&lt;name type="person"&gt;Balcerowicz&lt;/name&gt; zasugerował