Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1980
Chodziło mu o to, żeby gazeta przynosiła pieniądze i uchroniła go od głodu, a także jego żonę. Pomyślał sobie, że taka gazeta powinna być dobra,, to znaczy do czytania... I udało mu się... Widziałem portret tego pastora; słowo daję.
Dziwne i odległe czasy, gdy można było założyć gazetę z tak egoistycznych powodów i odnieść nawet sukces!
DZIEWCZYNKA Z LEGII była jedną z pierwszych istot, jakie spotkałem w tym sezonie na basenie "Legii", gdzie bilety wstępu gwałtownie zdrożały z 8 do 18 zł (o czym wspomniał Z: Szeliga w rubryce "Na rynku") a następnie łagodnie staniały do zł 15. DZL wyglądała na
Chodziło mu o to, żeby gazeta przynosiła pieniądze i uchroniła go od głodu, a także jego żonę. Pomyślał sobie, że taka gazeta powinna być dobra,, to znaczy do czytania... I udało mu się... Widziałem portret tego pastora; słowo daję. <br>Dziwne i odległe czasy, gdy można było założyć gazetę z tak egoistycznych powodów i odnieść nawet sukces! <br>DZIEWCZYNKA Z LEGII była jedną z pierwszych istot, jakie spotkałem w tym sezonie na basenie "Legii", gdzie bilety wstępu gwałtownie zdrożały z 8 do 18 zł (o czym wspomniał Z: Szeliga w rubryce "Na rynku") a następnie łagodnie staniały do zł 15. DZL wyglądała na
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego