przez mieszkańców Warszawy, prezydenta Warszawy - na cześć hrabiego Berga. Oblane płynem przez zamachowców schody stanęły w płomieniach, powodując panikę wśród gości. Antoni Schmidt wraz z najbliższymi współtowarzyszami wpadł w ręce władz carskich, które skazały ich na śmierć przez powieszenie. Hrabia Berg polecił wykonać wyrok dnia 17 sierpnia 1864 roku. Ceremonię egzekucji opisuje Marian Dubiecki (6), bliski współpracownik Romualda Traugutta, sekretarz Rządu Narodowego, zesłany później na Sybir, skąd po amnestii w 1883 roku wrócił do kraju i osiadł w Krakowie. Tak pisze w swojej książce zatytułowanej "Romuald Traugutt": <br>&lt;q&gt;"W kilka dni po zgonie Traugutta, gdy na stokach cytadeli warszawskiej wznoszono nowe szubienice