że nie może sama wyjść z domu, że to jest okropne. Ale nie o to chodzi. Nasz "Dom" to nie tyle domena kobiet, ile domena archiwów kobiet. Tutaj głównie będą się układały nasze eksponaty, to, co w szufladach... Albo moje archiwum. Dla mnie wszystko, co gromadzę, jest swego rodzaju archiwum egzystencji. Układam je, chociaż to syzyfowa praca. </><br><who3>A hasło "Wiara"? Kiedy je słyszę, odruchowo dodaję: "Wiara ojców". </><br><who4>- U nas jest to oczywiście wiara matek. I wiara w matkę, pobożność maryjna, wiara w Rodzicielkę Bożą. Mówimy też o mariawitach. Kościół ich ekskomunikował, ale ruch zaczął się od młodych księży i "skrytek", bezhabitowych