Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 3
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
że nie może sama wyjść z domu, że to jest okropne. Ale nie o to chodzi. Nasz "Dom" to nie tyle domena kobiet, ile domena archiwów kobiet. Tutaj głównie będą się układały nasze eksponaty, to, co w szufladach... Albo moje archiwum. Dla mnie wszystko, co gromadzę, jest swego rodzaju archiwum egzystencji. Układam je, chociaż to syzyfowa praca.
A hasło "Wiara"? Kiedy je słyszę, odruchowo dodaję: "Wiara ojców".
- U nas jest to oczywiście wiara matek. I wiara w matkę, pobożność maryjna, wiara w Rodzicielkę Bożą. Mówimy też o mariawitach. Kościół ich ekskomunikował, ale ruch zaczął się od młodych księży i "skrytek", bezhabitowych
że nie może sama wyjść z domu, że to jest okropne. Ale nie o to chodzi. Nasz "Dom" to nie tyle domena kobiet, ile domena archiwów kobiet. Tutaj głównie będą się układały nasze eksponaty, to, co w szufladach... Albo moje archiwum. Dla mnie wszystko, co gromadzę, jest swego rodzaju archiwum egzystencji. Układam je, chociaż to syzyfowa praca. &lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;A hasło "Wiara"? Kiedy je słyszę, odruchowo dodaję: "Wiara ojców". &lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;- U nas jest to oczywiście wiara matek. I wiara w matkę, pobożność maryjna, wiara w Rodzicielkę Bożą. Mówimy też o mariawitach. Kościół ich ekskomunikował, ale ruch zaczął się od młodych księży i "skrytek", bezhabitowych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego