Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
nastał ten nerwowo oczekiwany, błogosławiony moment. Magda po długich namowach i solennych obietnicach zakupu nowych niezbędnych, a nieznanych wcześniej artykułów, zgodziła się wypluć z siebie zawartość brzucha.
- Miał być syn - zapytał lekarz odbierający poród.
- No - odparł szybko Jurek.
- A jest zestaw długogrający z zestawem głośnikowym o dużej mocy, czajnik gratis, eh.. - westchnął lekarz, ocierając cenny sprzęt z zielonkawych wód płodowych - To prawdziwe cudo inżynierii genetycznej, rzekłbym, cacko!
- Jaka moc kolumn? - spytał młody ojciec, próbując zajrzeć lekarzowi przez ramię - Czy z odtwarzaczem dvd?
- Panie ja nie wiem - odparł sucho lekarz - Bierzesz pan, czy jak?
- Biorę, a co mam zrobić?, przecież nie wyrzucę
nastał ten nerwowo oczekiwany, błogosławiony moment. Magda po długich namowach i solennych obietnicach zakupu nowych niezbędnych, a nieznanych wcześniej artykułów, zgodziła się wypluć z siebie zawartość brzucha.<br>- Miał być syn - zapytał lekarz odbierający poród. <br>- No - odparł szybko Jurek.<br>- A jest zestaw długogrający z zestawem głośnikowym o dużej mocy, czajnik gratis, eh.. - westchnął lekarz, ocierając cenny sprzęt z zielonkawych wód płodowych - To prawdziwe cudo inżynierii genetycznej, rzekłbym, cacko!<br>- Jaka moc kolumn? - spytał młody ojciec, próbując zajrzeć lekarzowi przez ramię - Czy z odtwarzaczem dvd?<br>- Panie ja nie wiem - odparł sucho lekarz - Bierzesz pan, czy jak?<br>- Biorę, a co mam zrobić?, przecież nie wyrzucę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego