Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Europie bardzo silna. Chcemy ją zachować - deklaruje Piotr Osik, właściciel 50-hektarowego gospodarstwa w Woli Skromowskiej na Lubelszczyźnie, który sprzedaje warzywa i owoce niemieckim i angielskim producentom odżywek dla dzieci.
Osik podobnie jak Babalski był w swojej okolicy inicjatorem sprzeciwu wobec modyfikowanych upraw. Przekonując sąsiadów, obaj zostawili na boku argumenty ekologów o groźbach zniszczenia środowiska czy niezbadanych konsekwencjach żywności GMO dla zdrowia. - Ja nie wiem, czy ona jest niezdrowa, ale wiem, że rolnik w Polsce może na niej tylko stracić - twierdzi Babalski.
Kiedy zbierał podpisy pod petycją przeciwko uprawom GMO, do rolników trafiało tylko to, że większa produkcja, jaką zakłada GMO
Europie bardzo silna. Chcemy ją zachować - deklaruje Piotr Osik, właściciel 50-hektarowego gospodarstwa w Woli Skromowskiej na Lubelszczyźnie, który sprzedaje warzywa i owoce niemieckim i angielskim producentom odżywek dla dzieci. <br>Osik podobnie jak Babalski był w swojej okolicy inicjatorem sprzeciwu wobec modyfikowanych upraw. Przekonując sąsiadów, obaj zostawili na boku argumenty ekologów o groźbach zniszczenia środowiska czy niezbadanych konsekwencjach żywności GMO dla zdrowia. - Ja nie wiem, czy ona jest niezdrowa, ale wiem, że rolnik w Polsce może na niej tylko stracić - twierdzi Babalski. <br>Kiedy zbierał podpisy pod petycją przeciwko uprawom GMO, do rolników trafiało tylko to, że większa produkcja, jaką zakłada GMO
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego