dodatku. - Komuchy wygryzły poprzedniego prezesa - powtarzają sobie lokatorzy. - A to, co się teraz dzieje, może być zemstą nowej władzy na starej. <br><br>&lt;tit&gt;Jak tak można&lt;/&gt;<br><br> A teraz okazało się, że na klatkach wywieszono drugą listę: na niej nazwiska i adresy czterech lokatorów wezwanych do opuszczenia mieszkań do 31 maja. Jeśli nie - eksmisja za notoryczne uchylanie się od uiszczania opłat czynszowych. Podano też do wiadomości publicznej (lokatorów klatki), że osoby z listy wykluczono z grona członków spółdzielni i pozbawiono je spółdzielczego prawa do lokalu. Wszystko to są - jak wiadomo - kolejne kroki procedury zmierzającej do eksmisji, wymagane przez ustawę. Pan X z listy mówi