i kupić. Ostatnio elegancko odnowili Grand Hotel, młode chłopaki w obsłudze, w jakim języku chcesz, mówią, w recepcji komputer, obok sklep Lancôme, piękne panie, oświetlona witryna. Jak w Europie. Ale z muzyką tragedia. Niedawno był strajk głodowy nauczycieli szkół muzycznych, bo chcą wszystkie pozamykać. Jej przyjaciółkę z zespołu zaraz będą eksmitować razem z córeczką, bo nie płaci już 3 lata za mieszkanie. Mąż jej alimentów nie daje, bo też muzyk, a teraz to to samo co alkoholik. Jedzą tylko chleb i kartofle. Jak im zawiozła pomarańcze i nutellę, to dziecko płakało. Kto tylko może, jedzie do Polski albo do Włoch. Tak