się, iż osoba badana decyduje wedle zasady maksymalizacji przeciętnej wartości skutku. Aby jednak zweryfikować to założenie, trzeba dokonać pomiaru zarówno owych wartości, jak też prawdopodobieństw subiektywnych. A wszystko to na podstawie skąpych danych, dostarczonych przez obserwację decyzji, jakie podejmuje badany osobnik. Sprostanie podobnemu zadaniu wymaga dużej pomysłowości - zarówno teoretycznej, jak eksperymentalnej.<br>Do nieco dokładniejszego omówienia teorii umożliwiających pomiar skłoniło mnie kilka powodów. Pogląd, wedle którego pomiar cech socjologicznie interesujących jest niewykonalny, spotyka się tak często, że można by go nazwać stereotypowym. Przytaczany on bywa na poparcie tezy, że rola metod matematycznych w socjologii redukuje się do banalnych opracowań danych liczbowych, nie