Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.02 (27)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
gospodarzy. Po piątym domagali się już dymisji dyrektora sportowego.
- Chciałbym przeprosić kibiców. To nie jest drużyna godna takiego klubu jak Bordeaux. Z niektórymi piłkarzami pewne rzeczy wyjaśnię sobie w cztery oczy - grzmiał trener Michel Pavon.
W wyśmienitym humorze był natomiast Guy Roux, który po raz 836. prowadził zespół Auxerre w ekstraklasie. Po meczy zastrzegł, że będzie odpowiadał jedynie na pytania dotyczące gry.
- Jeśli szukacie sensacji, to idźcie przed stadion. Może rozbierają się tam kobiety - rzucił do grupki dziennikarzy, gdy ktoś zapytał o sprawę nie związaną z meczem.
Groclin absolutnie nie musi obawiać się Bordeaux. Francuska drużyna to zlepek przypadkowych piłkarzy. Bez
gospodarzy. Po piątym domagali się już dymisji dyrektora sportowego.<br>&lt;q&gt;- Chciałbym przeprosić kibiców. To nie jest drużyna godna takiego klubu jak Bordeaux. Z niektórymi piłkarzami pewne rzeczy wyjaśnię sobie w cztery oczy&lt;/&gt; - grzmiał trener Michel Pavon.<br>W wyśmienitym humorze był natomiast Guy Roux, który po raz 836. prowadził zespół Auxerre w ekstraklasie. Po meczy zastrzegł, że będzie odpowiadał jedynie na pytania dotyczące gry.<br>&lt;q&gt;- Jeśli szukacie sensacji, to idźcie przed stadion. Może rozbierają się tam kobiety&lt;/&gt; - rzucił do grupki dziennikarzy, gdy ktoś zapytał o sprawę nie związaną z meczem.<br>Groclin absolutnie nie musi obawiać się Bordeaux. Francuska drużyna to zlepek przypadkowych piłkarzy. Bez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego