po raz kolejny przyjechał do &lt;name type="place"&gt;Ekwadoru&lt;/&gt; na badania. Granicę przekroczył potajemnie w &lt;name type="place"&gt;Puerto El Carmen&lt;/&gt;, w dżungli amazońskiej. W &lt;name type="place"&gt;Quito&lt;/&gt;, gdzie jego ruchy były rejestrowane na wideo, widywano go często w towarzystwie tej samej kobiety, prawdopodobnie jego przyjaciółki &lt;name type="person"&gt;"Lucero"&lt;/&gt;. Czasem towarzyszyła mu 13-letnia córka. Podejrzano, jak w kawiarni odbiera ekwadorski paszport od nieznanego mężczyzny.<br>Do zatrzymania (w którym obok ekwadorskich policjantów uczestniczyło ośmiu kolumbijskich wojskowych) doszło 2 stycznia, gdy &lt;name type="person"&gt;Trinidad&lt;/&gt; spacerował samotnie po &lt;name type="place"&gt;Avenida Amazonas&lt;/&gt;, jednej z najchętniej uczęszczanych przez turystów ulic &lt;name type="place"&gt;Quito&lt;/&gt;. Nie miał dokumentów, twierdził, że jest Kolumbijczykiem, nazywa się &lt;name type="person"&gt;Cristo Rey Mariscal Peralta&lt;/&gt; i przyjechał w odwiedziny