Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 19
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
Na razie Ilirjan, podobnie jak wielu Albańczyków, słucha wszystkich wiadomości, jakie napływają z Kosowa. Jego rodzinne miasto Serbowie również "wyczyścili". O losie jednego z braci dotąd nie ma żadnych wieści.
Czego najbardziej potrzeba uchodźcom w Rabce? Przede wszystkim... anteny satelitarnej. Nie dla rozrywki. Jeden z wieczornych dzienników przez dwie godziny emituje napisy w dole ekranu. To wiadomości z Kosowa i obozów. Kto kogo szuka, kto się odnalazł. Wielu Albańczyków co wieczór wpatruje się w ekran z nadzieją, że nie wszystko stracone. Mają nadzieję, że ci, którzy zostali, odezwą się, dadzą o sobie znać. To nić nadziei łącząca ich z rodzinnym krajem
Na razie Ilirjan, podobnie jak wielu Albańczyków, słucha wszystkich wiadomości, jakie napływają z Kosowa. Jego rodzinne miasto Serbowie również "wyczyścili". O losie jednego z braci dotąd nie ma żadnych wieści.<br>Czego najbardziej potrzeba uchodźcom w Rabce? Przede wszystkim... anteny satelitarnej. Nie dla rozrywki. Jeden z wieczornych dzienników przez dwie godziny emituje napisy w dole ekranu. To wiadomości z Kosowa i obozów. Kto kogo szuka, kto się odnalazł. Wielu Albańczyków co wieczór wpatruje się w ekran z nadzieją, że nie wszystko stracone. Mają nadzieję, że ci, którzy zostali, odezwą się, dadzą o sobie znać. To nić nadziei łącząca ich z rodzinnym krajem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego