Typ tekstu: Książka
Autor: Gałczyński Konstanty Ildefons
Tytuł: Poezje
Rok wydania: 1994
Lata powstania: 1928-1953
przedstawić
"FILONA I LAURĘ,
I DOBRZE POINFORMOWANEGO FACETA''

Laura:
Już miesiąc zaszedł, psy się uśpiły
i coś tam klaszcze za borem.
Pewnie mnie czeka mój Filon miły
pod umówionym jaworem.
(robi się na bóstwo i staje pod umówionym jaworem. Filona jeszcze nie
ma. Natomiast coś tam klaszcze za borem coraz energiczniej)

Laura
(c.d.):
Szczęśliwa jestem dziś niesłychanie
i Filon musi być moim,
wszystko w porządku, lecz to klaskanie
troszeczkę mnie niepokoi.
(i nie bez racji, ponieważ za borem coś tam zaczyna klaskać w sposób
jak najbardziej nieprzyzwoity)

Laura
(załamując się nerwowo):
Przebóg! Ach, czyżby robota krecia?
O, jakże ja to
przedstawić<br>&lt;tit&gt;"FILONA I LAURĘ,<br>I DOBRZE POINFORMOWANEGO FACETA''&lt;/&gt;<br><br>Laura:<br> Już miesiąc zaszedł, psy się uśpiły<br> i coś tam klaszcze za borem.<br> Pewnie mnie czeka mój Filon miły<br> pod umówionym jaworem.<br>(robi się na bóstwo i staje pod umówionym jaworem. Filona jeszcze nie<br>ma. Natomiast coś tam klaszcze za borem coraz energiczniej)<br><br>Laura<br>(c.d.):<br> Szczęśliwa jestem dziś niesłychanie<br> i Filon musi być moim,<br> wszystko w porządku, lecz to klaskanie<br> troszeczkę mnie niepokoi.<br>(i nie bez racji, ponieważ za borem coś tam zaczyna klaskać w sposób<br>jak najbardziej nieprzyzwoity)<br><br>Laura<br>(załamując się nerwowo):<br> Przebóg! Ach, czyżby robota krecia?<br> O, jakże ja to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego