Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
stanu lub - jak to ujął prof. Marek Belka, doradca prezydenta i członek (starej) rady nadzorczej BIG - wyrażają troskę o "bezpieczeństwo ekonomiczne" Polski, a były chyba w istocie obroną określonego układu personalnego w prywatnym banku.

Leszek Balcerowicz



Pod prąd

Elektrownie produkujące najtańszą energię muszą sprzedawać ją grubo poniżej cen rynkowych

Ceny energii elektrycznej i ciepła w Polsce, w przeciwieństwie do większości krajów Europy Zachodniej, rosną. Zakłady energetyczne, z których każdy na swoim terenie jest monopolistą, bezwzględnie wykorzystują swoją pozycję, a cały sektor (elektrownie, sieci przesyłowe, dystrybutorzy) przez najbliższe osiem-dziesięć lat będzie potrzebował nakładów w wysokości ok. 8 mld zł rocznie. Sam jest
stanu lub - jak to ujął prof. Marek Belka, doradca prezydenta i członek (starej) rady nadzorczej BIG - wyrażają troskę o "bezpieczeństwo ekonomiczne" Polski, a były chyba w istocie obroną określonego układu personalnego w prywatnym banku.<br><br>&lt;au&gt;Leszek Balcerowicz&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Pod prąd&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Elektrownie produkujące najtańszą energię muszą sprzedawać ją grubo poniżej cen rynkowych&lt;/&gt;<br><br>Ceny energii elektrycznej i ciepła w Polsce, w przeciwieństwie do większości krajów Europy Zachodniej, rosną. Zakłady energetyczne, z których każdy na swoim terenie jest monopolistą, bezwzględnie wykorzystują swoją pozycję, a cały sektor (elektrownie, sieci przesyłowe, dystrybutorzy) przez najbliższe osiem-dziesięć lat będzie potrzebował nakładów w wysokości ok. 8 mld zł rocznie. Sam jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego