się wyłącznie za animatora. Jest surrealistą, wypowiada się w różnych mediach. A surrealizm to nie styl, lecz sposób widzenia rzeczywistości. Inni animatorzy tworzą iluzje, jego interesuje "brutalna rzeczywistość", skrywana często pod maską pozorów. ˇ<name type="person">Vankmajer</> tę maskę uchyla, pokazuje demony, które zamieszkują naszą podświadomość.<br><br><tit1>Łagodna drastyczność</><br>Niektórzy krytycy zarzucają mu, że epatuje okropnościami. Artysta odpowiada na to w jednym z wywiadów: <au>"Myślę, że nasza cywilizacja doświadczyła wielu klęsk od czasu lirycznego surrealizmu <name type="person">Bretona</>, Eluarda czy <name type="person">Nezvala</> (II wojna światowa, stalinizm, katastrofy ekologiczne, zwycięstwo konsumeryzmu), a życie zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i społecznym nabrało wielu cech absurdu. W mojej opinii znacznie lepszą