Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o telefonach,o urazie kręgosłupa
Rok powstania: 2000
roku...
A co był u lekarza?
No, tam mu nastawiali tam u masażystów takich, wiesz, nastawiali mu ten dysk, no, teraz absolutnie nic dźwigać, wiesz, no teraz to już nawet chodzi, ale na początku
To nawet wózka ci nie pomoże znieść.
O nie, nie.
O to masz, już masz dziadka etatowego.
W poniedziałek to go pogotowie przywiozło w ogóle, bo ja wzywałam...
A on spadł z tej drabiny, z czegoś tam?
Nie, nie wiesz, tylko, że, on jeszcze cały dzień chodził, ale jak się położył na Zabielskiej tak już wstać nie mógł i tam wzywałam pogotowie, pojechało i go tu przywieźli
roku&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;A co był u lekarza?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No, tam mu nastawiali tam u masażystów takich, wiesz, nastawiali mu ten dysk, no, teraz absolutnie nic dźwigać, wiesz, no teraz to już nawet chodzi, ale na początku &lt;gap&gt; &lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;To nawet wózka ci nie pomoże znieść.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;O nie, nie.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;O to masz, już masz dziadka etatowego.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;W poniedziałek to go pogotowie przywiozło w ogóle, bo ja wzywałam&lt;/&gt;...<br>&lt;who1&gt;A on spadł z tej drabiny, z czegoś tam?&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Nie, nie wiesz, tylko, że, on jeszcze cały dzień chodził, ale jak się położył na Zabielskiej tak już wstać nie mógł i tam wzywałam pogotowie, pojechało i go tu przywieźli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego