Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
gdzie warunki klimatyczne i geograficzne pozwalają pszczołom zbierać nektar przez 300 dni, a wydajność z ula przekracza nawet 150 kg, są miernej jakości i nie mieszczą się w "Polskiej normie", co wiąże się z niską ceną. Takie właśnie miody zalewają nas przez niekontrolowany import. Co najgorsze - nie mają one na etykietkach oznaczeń, że pochodzą z importu. Taki proceder jest szkodliwy nie tylko dla polskiego pszczelarstwa, ale szczególnie dla konsumentów. Dlatego najlepiej zaopatrywać się w miód bezpośrednio u pszczelarza z jego pasieki. W Niemczech i w Szwajcarii miody zakupywane z pasieki od pszczelarza są nawet czterokrotnie droższe od importowanych i konfekcjonowanych przez
gdzie warunki klimatyczne i geograficzne pozwalają pszczołom zbierać nektar przez 300 dni, a wydajność z ula przekracza nawet 150 kg, są miernej jakości i nie mieszczą się w "Polskiej normie", co wiąże się z niską ceną. Takie właśnie miody zalewają nas przez niekontrolowany import. Co najgorsze - nie mają one na etykietkach oznaczeń, że pochodzą z importu. Taki proceder jest szkodliwy nie tylko dla polskiego pszczelarstwa, ale szczególnie dla konsumentów. Dlatego najlepiej zaopatrywać się w miód bezpośrednio u pszczelarza z jego pasieki. W Niemczech i w Szwajcarii miody zakupywane z pasieki od pszczelarza są nawet czterokrotnie droższe od importowanych i konfekcjonowanych przez
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego