Typ tekstu: Książka
Autor: Sapkowski Andrzej
Tytuł: Narrenturm
Rok wydania: 2003
Rok powstania: 2002
Dziwne, tajemnicze, zagadkowe zgony, niewyjaśnione morderstwa zdarzają się ostatnimi czasy na Śląsku. Nie mógł o tym biskup nie słyszeć. Ani wy.
- Coś tam, nie przeczę, obiło się nam o uszy - przyznał obojętnie Pomurnik. - Głów sobie jednak tym specjalnie nie zaprzątaliśmy, ni biskup, ni ja. Od kiedy to morderstwo jest takim ewenementem? Co i rusz ktoś kogoś zabija. Miast kochać bliźniego swego, ludzie się nienawidzą i gotowi za byle co posłać na tamten świat. Wrogów ma każdy, a motywów nigdy nie brakuje.
- Czytacie moje myśli - oświadczył równie obojętnie Hejncze. - I wyjmujecie mi słowa z ust. To samo dotyczy pozornie owych niewyjaśnionych zabójstw
Dziwne, tajemnicze, zagadkowe zgony, niewyjaśnione morderstwa zdarzają się ostatnimi czasy na Śląsku. Nie mógł o tym biskup nie słyszeć. Ani wy.<br>- Coś tam, nie przeczę, obiło się nam o uszy - przyznał obojętnie Pomurnik. - Głów sobie jednak tym specjalnie nie zaprzątaliśmy, ni biskup, ni ja. Od kiedy to morderstwo jest takim ewenementem? Co i rusz ktoś kogoś zabija. Miast kochać bliźniego swego, ludzie się nienawidzą i gotowi za byle co posłać na tamten świat. Wrogów ma każdy, a motywów nigdy nie brakuje. <br>- Czytacie moje myśli - oświadczył równie obojętnie Hejncze. - I wyjmujecie mi słowa z ust. To samo dotyczy pozornie owych niewyjaśnionych zabójstw
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego