Typ tekstu: Książka
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
Autor: Joanna Kulmowa
Tytuł: Topografia myślenia
Rok: 2001
często przenikającym mnie dreszczem. To prawda, duchy także są ciszą, ale ciszą ciemną i chłodną, inną od mojej, nie tak nieodwołalnie cichej, nie tak przecież lodowatej.
Nie można się w takiej przeraźliwości zwinąć ani mruczeć, ani umościć się w jej zakątku.
Tak właśnie, jak lubimy się mościć my dwie: kotka fabryczna i ja.
STRONA RYTMU JEST WE MNIE
Rytmy przypływają zewsząd, słyszę ich pulsowanie, dlatego cisza
jest mi tak bardzo potrzebna. Rodzą się i same z siebie, i ze świstu wiatru, i z bicia serca, i z szumu liści brzozowych, i z tętentu koni po bruku. Narzucane dręcząco przez czyjeś słowa
Nie można się w takiej przeraźliwości zwinąć ani mruczeć, ani umościć się w jej zakątku.
Tak właśnie, jak lubimy się mościć my dwie: kotka fabryczna i ja.
STRONA RYTMU JEST WE MNIE
Rytmy przypływają zewsząd, słyszę ich pulsowanie, dlatego cisza
jest mi tak bardzo potrzebna. Rodzą się i same z siebie, i ze świstu wiatru, i z bicia serca, i z szumu liści brzozowych, i z tętentu koni po bruku. Narzucane dręcząco przez czyjeś słowa
często przenikającym mnie dreszczem. To prawda, duchy także są ciszą, ale ciszą ciemną i chłodną, inną od mojej, nie tak nieodwołalnie cichej, nie tak przecież lodowatej. <br>Nie można się w takiej przeraźliwości zwinąć ani mruczeć, ani umościć się w jej zakątku.<br>Tak właśnie, jak lubimy się mościć my dwie: kotka fabryczna i ja.</><br><br><div><tit>STRONA RYTMU JEST WE MNIE</><br><br>Rytmy przypływają zewsząd, słyszę ich pulsowanie, dlatego cisza<br>jest mi tak bardzo potrzebna. Rodzą się i same z siebie, i ze świstu wiatru, i z bicia serca, i z szumu liści brzozowych, i z tętentu koni po bruku. Narzucane dręcząco przez czyjeś słowa
