Typ tekstu: Książka
Autor: Newerly Igor
Tytuł: Pamiątka z Celulozy
Rok wydania: 1973
Rok powstania: 1952
sama - tkwiła gdzieś na linii frontu. Wszystkie większe strajki tego roku były zwycięskie. Ofensywa trwała. Nie wolno im się załamać, to by się odbiło na innych odcinkach, w każdym razie z całą pewnością na załodze Grundlanda. Niedaleko przecież, bo na Kościuszki, załoga Grundlanda, zamknąwszy się w fabryce, nacierała na ostatniego fabrykanta, który się nie poddał. Inni z przemysłu metalowego podpisali nową umowę zbiorową, a ten jeszcze się trzymał starej.
- Nie - mówiono - nie wolno demobilizować. Mogą nas pobić, trudno, będzie to jednak mniejsza porażka, niż gdybyśmy dali przykład słabości i tchórzostwa.
Zresztą lada chwila miała nadejść odsiecz. Czekano na powrót towarzyszki Borzęckiej
sama - tkwiła gdzieś na linii frontu. Wszystkie większe strajki tego roku były zwycięskie. Ofensywa trwała. Nie wolno im się załamać, to by się odbiło na innych odcinkach, w każdym razie z całą pewnością na załodze Grundlanda. Niedaleko przecież, bo na Kościuszki, załoga Grundlanda, zamknąwszy się w fabryce, nacierała na ostatniego fabrykanta, który się nie poddał. Inni z przemysłu metalowego podpisali nową umowę zbiorową, a ten jeszcze się trzymał starej.<br>- Nie - mówiono - nie wolno demobilizować. Mogą nas pobić, trudno, będzie to jednak mniejsza porażka, niż gdybyśmy dali przykład słabości i tchórzostwa.<br>&lt;page nr=408&gt; Zresztą lada chwila miała nadejść odsiecz. Czekano na powrót towarzyszki Borzęckiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego