powierzyć bardziej odpowiedzialne zadania. <br>- Bardzo dobrze wspominam moje pierwsze wakacje w biurze - mówi Monika Skrodzka. - Zatrudniono mnie w styczniu, a już w czerwcu i lipcu samodzielnie prowadziłam projekty. Byłam bardzo dumna, że tak szybko mi zaufano. Pomyśl, że wreszcie masz szansę pokazać, na co cię stać! Kiedy wszyscy bogatsi stażem fachowcy udadzą się na zasłużony wypoczynek, możesz udowodnić, co naprawdę potrafisz.<br>Atmosfera letniego biura ma w sobie nieodparty urok. Życie toczy się wolniej, nawet ważne zadania wykonuje się jakoś spokojniej, bardziej na luzie. Wszyscy, którzy zostali, są dla siebie milsi. Twoje ewentualne wpadki na pewno zostaną łagodniej potraktowane przez zwierzchnika, którego