Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 8
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
o umówionej porze zatelefonowałam, zgłosiła się tylko telefoniczna sekretarka. Aparat był wyłączony, bądź zajęty. Mimo prośby o kontakt ze mną pozostawiony na sekretarce, prawnik nie oddzwonił. Po kilku godzinach prób radcę złapałam pod telefonem w firmie. Dowiedziałam się, że on tej sprawy nie zna dobrze, odesłał mnie do koleżanki po fachu - pani Renaty Majewskiej. Po moich zapewnieniach o zgodzie dyrekcji na rozmowę w sprawie oczyszczalni, pani radca przedstawiła mi wersję "Hydrotrestu". Wieczorem tego samego dnia zatelefonowała do mnie, by poinformować mnie, że nie ma zgody na udzielanie prasie wywiadu i nie zgadza się na publikację podanych przez nią wypowiedzi. Poradziła, bym
o umówionej porze zatelefonowałam, zgłosiła się tylko telefoniczna sekretarka. Aparat był wyłączony, bądź zajęty. Mimo prośby o kontakt ze mną pozostawiony na sekretarce, prawnik nie oddzwonił. Po kilku godzinach prób radcę złapałam pod telefonem w firmie. Dowiedziałam się, że on tej sprawy nie zna dobrze, odesłał mnie do koleżanki po fachu - pani Renaty Majewskiej. Po moich zapewnieniach o zgodzie dyrekcji na rozmowę w sprawie oczyszczalni, pani radca przedstawiła mi wersję "Hydrotrestu". Wieczorem tego samego dnia zatelefonowała do mnie, by poinformować mnie, że nie ma zgody na udzielanie prasie wywiadu i nie zgadza się na publikację podanych przez nią wypowiedzi. Poradziła, bym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego