w Opolu, dostałem od niego w głowę...<br> LESZEK DŁUGOSZ - Czasami bywał niebezpieczny. Latwo popadał z jednej skrajności w drugą - darzył czułością w jednej chwili, a w następnej stawał się agresywny. Nikt nie wiedział, co w nim naprawdę siedziało, co kłębiło się...</><br> KRZYSZTOF LITWIN - <q>... Często, jak był wkurzony (delikatnie mówiąc), to faktycznie potrafił zwymyślać, obrazić...</><br> KAZIMIERZ KUTZ <q>- Miał wdzięk człowieka, który mógłby zabić - to fakt.</><br> MARIA ZAJĄCÓWNA-RADWANOWA <q>- Wyglądał trochę jak bestia.</><br> EDWARD LUBASZENKO <q>- Wiesiek wykorzystywał wszelkie możliwości, jakie stwarzał kontakt z drugim człowiekiem, jego bliska obecność: mógł pokochać, ale też rąbnąć w ucho - jakby nie wyczuwał tego, że jedno jest w