się wychytrzył<br>I jak drób najpospolitszy<br>Sprzedał je handlarzom z Łaska,<br>Którzy dali, ile łaska.<br><br>Ot, i koniec. A Lututów<br>Wnet podupadł bez kogutów.<br>Odtąd nikt nie wstawał w porę,<br>Obiad jadło się wieczorem,<br>Straż o cały dzień bez mała<br>Do pożaru się spóźniała,<br>Nawet mleko na odmianę<br>Było stale fałszowane.<br><br>Odtąd z rzadka w Lututowie<br>O kogutach ktoś opowie:<br>"Były sobie dwa koguty,<br>Dwa koguty-<orig>kałakuty</>..."</><br><br><br><div sex="m"><tit>JAŚ I MAŁGOSIA</><br>Narrator:<br>Posłuchajcie, oto bajka,<br>Stara bajka-samograjka,<br>Ale dla was, daję słowo,<br>Wymyśliłem ją na nowo.<br>Jeśli nie znacie jej, to poznacie.<br>A było tak:<br> W małej chacie,<br>Od ludzkich osiedli