Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Ozon
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
jeżdżę z mężem i trojgiem dzieci na wakacje na południe Europy, ale odkąd wprowadzono euro, o wiele łatwiej podróżować. Nasze dzieci nie wiedzą nawet, że kiedyś były jakieś inne waluty, nie mają pojęcia, co to "granica". Uważam, że to wspaniałe. Sądzę też, że Unia powinna coraz bardziej stawać się jednym federalnym państwem z silnym rządem europejskim. Wcale się nie boję, że zostaniemy wchłonięci przez inne narody, bo przecież Belgia też jest federacją. Często dyskutujemy w domu o Unii, no, może trochę dlatego że mój mąż jest politykiem. Ostatnio skrytykowałam unijne przepisy nakazujące, by co pół roku robić przeglądy techniczne aut do
jeżdżę z mężem i trojgiem dzieci na wakacje na południe Europy, ale odkąd wprowadzono euro, o wiele łatwiej podróżować. Nasze dzieci nie wiedzą nawet, że kiedyś były jakieś inne waluty, nie mają pojęcia, co to "granica". Uważam, że to wspaniałe. Sądzę też, że Unia powinna coraz bardziej stawać się jednym federalnym państwem z silnym rządem europejskim. Wcale się nie boję, że zostaniemy wchłonięci przez inne narody, bo przecież Belgia też jest federacją. Często dyskutujemy w domu o Unii, no, może trochę dlatego że mój mąż jest politykiem. Ostatnio skrytykowałam unijne przepisy nakazujące, by co pół roku robić przeglądy techniczne aut do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego